Jak wejść do środowiska IT spoza branży? Jak zostać Scrum Masterem nie mając doświadczenia? To ostatnio częste pytania, które pojawiają się w moim środowisku (jak chociażby na ostatnim spotkaniu Agile WrocławStrona otwiera się w nowym oknie).
Nie jest mi łatwo odpowiedzieć na takie pytanie. Rynek pracy wygląda dzisiaj zupełnie inaczej niż 10 lat temu, kiedy sam rozpoczynałem ścieżkę Scrum Mastera. Z jednej strony - Scrum (czy ogólnie podejście zwinne) rozprzestrzenił się też już poza IT. Z drugiej strony - nadal największe szanse na zatrudnienie (jako SM) ma się właśnie w środowisku wytwarzania oprogramowania i na tym się skupimy w tym artykule.
W poniższym wpisie chciałbym przedstawić dwie ścieżki do zostania pełnoprawnym Scrum Masterem. I uwaga - żadna z nich nie rozpoczyna się od “idź na szkolenie PSM ze scrum.org i zdaj później egzamin”
Kim jest Scrum Master?
Definicję roli Scrum Mastera można oczywiście znaleźć u źródłaStrona otwiera się w nowym oknie. Nie będę tutaj wymyślał koła na nowo, gdyż o tej roli napisano już wiele Powiem tylko, że znajomość Scruma jest tutaj warunkiem koniecznym, ale niewystarczającym. Dla mnie osobiście (w sposób jaki ją zwykle wypełniam w organizacjach) rola ta wyszła już dawno poza sam framework. Jeśli miałbym pokusić się o zdefiniowanie kluczowych kompetencji i obszarów wiedzy potrzebnych do pracy w tej roli, to byłyby to (kolejność nieistotna):
- Udzielanie i umiejętność odbierania informacji zwrotnej
- Umiejętności interpersonalne (aktywne słuchanie, empatia)
- Umiejętność spojrzenia na ‘duży obrazek’ (podejście holistyczne, systemowe)
- Znajomość podstaw zwinnego dostarczania wartości (procesy, frameworki, narzędzia)
- Znajomość narzędzi do pracy zespołowej (online i offline)
- Zarządzanie zmianą i praca z oporem (a przede wszystkim zrozumienie jego źródeł)
- Budowanie relacji z ludźmi (nawet jeśli jesteś introwertykiem, jak ja
- Zrozumienie sposobu dostarczania wartości (usług, produktów) w branży, w której jesteś Scrum Masterem
- Facylitacja
- Umiejętność stawiania i weryfikowania hipotez, eksperymentowanie, mierzenie
- Znajomość procesu grupowego (jak buduje się zespół)
W olbrzymim skrócie, Twoja rola opiera się na rozwoju siebie (pod kątem umiejętności intra- i interpersonalnych), na rozwoju zespołów i organizacji (w efektywnej współpracy), oraz na pokazywaniu problemów i pomocy w wypracowaniu rozwiązań. To są obszary, które można z powodzeniem rozwijać zanim zostanie się ‘oficjalnie’ Scrum Masterem.
Przejdźmy zatem do przykładu dwóch ścieżek rozwoju.
Ścieżka techniczna - zacznij od innej roli w zespole
Pierwsza ścieżka, którą opiszę, jest trudniejsza na starcie, ale daje większe szanse na wejście w środowisko IT, docelowo jako Scrum Master, ale na starcie w innej roli.
W związku z tym, aby zdobyć doświadczenie w branży IT (zanim się zostanie tam Scrum Masterem) można zacząć od roli np. testera oprogramowania (sam tak zaczynałem :). Dzięki temu zdobywasz wiedzę techniczną potrzebną do pracy z zespołami wytwarzającymi soft, a z czasem uczysz się także Scruma i roli Scrum Mastera.
Obecny rynek pracy związany z wytwarzaniem oprogramowania odbił się po zeszłorocznym kryzysie, a firmy zatrudniają na potęgę programistów czy testerów. Potwierdza to chociażby wzrost pensji w tych profesjach - według mojej koleżanki z HR jest to nawet 30% w ciągu ostatnich kilku miesięcy. O tyle więcej właśnie muszą płacić firmy aby zatrudnić najlepszych na rynku. Oczywiście nie wszędzie potrzeba od razu osób z dużym doświadczeniem (a i nie wszystkie firmy na to stać). I tutaj właśnie jest szansa dla osób spoza IT aby wejść w ten świat zaczynając na stanowisku juniorskim, technicznym. Może być to tester oprogramowania (chyba najpopularniejsza ścieżka), programista, specjalista od UX czy PMO. W sieci znajdziesz wiele porad o tym jak zacząć się przygotowywać do takiej roli. O testerze przeczytasz na przykład tutajStrona otwiera się w nowym oknie czy tutaj.Strona otwiera się w nowym oknie
Jeśli interesuje Cię dalszy rozwój w kierunku roli Scrum Mastera (szczególnie w branży IT), to rozpoczęcie pracy w zespole developerskim (jako tester czy programista) jest świetną okazją do:
- Nauczenia się technicznych aspektów procesu wytwarzania oprogramowania (będziecie później mogli mówić ‘tym samym językiem’ z zespołem jako Scrum Master)
- Zrozumienia z jakimi problemami mierzy się zespół developerski. Dużo łatwiej później zrozumieć te problemy już jako Scrum Master
- Nauczenia się Scruma, który wydaje się być już standardem w tej branży
- Znalezienia sobie mentora w postaci Scrum Mastera w zespole.
Pracując w zespole i umawiając się na mentoring możesz nie tylko bardzo szybko zacząć zdobywać nową wiedzę, ale także (przede wszystkim!) zacząć stosować ją w praktyce - na przykład poprzez przejmowanie części obowiązków od Scrum Mastera w zespole.
Zalety ścieżki technicznej:
- Nauka pracy w zespole IT i wszystkich technicznych tego aspektów
- Duży popyt na role techniczne w branży obecnie zwiększa szanse zatrudnienia
- Możliwość uzyskania mentoringu od osób już w organizacji (w obszarze Scrum Masterowania)
Wady ścieżki technicznej:
- Wyższy próg wejścia
- Trzeba zmniejszyć znacznie wymagania finansowe na starcie
- Może ci się spodobać i nie będziesz chciała/chciał iść dalej w stronę SMa
Ścieżka nietechniczna - zostań agentem zmiany
Więc pracujesz w branży nie związanej z IT i chcesz się rozwijać w stronę Scrum Mastera? Bardzo dobrze! Chciałbym jednak, abyś zrozumiała/zrozumiał swoją motywację. Czy chcesz po prostu dostać się do IT, bo tam dobrze płacą, a słyszałaś/eś, że Scrum Master to taki ‘nietechniczny lider’, który nie musi się znać na programowaniu i pracuje z ludźmi i procesami? Jeśli tak, to chyba polecam Ci jednak ścieżkę techniczną z poprzedniego rozdziału. Scrum Master to coś więcej niż tylko ‘nietechniczne wsparcie zespołu’. Co więcej, debaty czy rola ta powinna mieć doświadczenie techniczne czy nie nadal trwaStrona otwiera się w nowym oknie
Jeśli jednak rozumiesz z czym ta rola się wiąże (może rozmawiałaś/eś o tym z ludźmi pełniącymi tę rolę lub sam(a) jej doświadczyłaś/eś) i widzisz w tym coś, w czym możesz się spełniać, to zapraszam do czytania kolejnych akapitów.
Jak napisałem w rozdziale ‘kim jest Scrum Master’, jest wiele kompetencji, które można rozwijać nie będąc ani w IT, ani ‘oficjalnie’ Scrum Masterem. Dobrym startem jest obserwacja swojego lokalnego środowiska pracy - czyli swojego zespołu. Zanim zaczniesz warto też powiedzieć współpracownikom o tym, że chcesz się w tym kierunku rozwijać, aby też mogli cię w tym wspierać.
W każdej firmie znajdują się całe pokłady nieefektywności i marnotrawstwa, które można wyciągać na światło dzienne i po kolei eliminować :). Naucz się więc patrzeć na przepływ zadań i jak dostarczana jest wartość (usługa, produkt) do klienta, czy to wewnętrznego czy zewnętrznego. Możesz zacząć od rozmów ze współpracownikami (pytaj co działa, a co nie), a z czasem dołożysz do tego metryki - np. ile czas zajmują jakieś czynności, czy to jest czas spędzony produktywnie czy np. oczekiwanie na coś. Zbierając te dane, nawiązujesz kontakty, poznajesz problemy osób w swoim zespole czy dziale. Kiedy już wiesz gdzie są największe wyzwania, to możesz zacząć angażować siebie i innych w znajdowanie rozwiązań. Będziesz ćwiczyć facylitację spotkań (warsztat typu ‘problem solving’), a później także zarządzanie zmianą - wprowadzanie eksperymentów, ocenianie wyniku, szukanie koalicji do wdrożenia tego szerzej. Zobaczysz jak radzisz sobie, kiedy natrafisz na opór i współpracowników (czyli coś, z czym każdy SM pracuje na co dzień). Uczysz się też zarządzania projektem - planowania kroków, śledzenia zadań, zbierania informacji zwrotnej. Z czasem możesz proponować nowe narzędzia do współpracy czy elementy procesu zwinnego. W kolejnych krokach warto znaleźć sobie mentora, który poprowadzi dalszy Twój rozwój na ścieżce Scrum Mastera i przygotuje do rozmów o pracę.
Zalety ścieżki nietechnicznej:
- Możesz zacząć z tym, co masz - w swojej obecnej pracy
- Sprawdzasz, czy rola Scrum Mastera jest faktycznie dla Ciebie
- Ćwiczysz od razu kompetencje potrzebne do roli
Wady ścieżki nietechnicznej:
- Nie zbliża Cię ona do wiedzy o procesie wytwarzania oprogramowania czy innych aspektach technicznych
- Może nie być przestrzeni do testowania rozwiązań Scrumowych czy ogólnie zwinnych
- Jak każdy ‘agent zmiany’, zostaniesz zauważona/zauważony w organizacji, z wszelkimi tego konsekwencjami (zależnymi od kultury Twojej organizacji) - zmieniając coś możesz nastąpić na wiele odcisków, także wśród managementu
Co dalej?
Niezależnie od wybranej ścieżki, nie masz gwarancji, że zostaniesz Scrum Masterem. Obecnie w ogłoszeniach widzę, że firmy wymagają przynajmniej dwóch lat doświadczenia w roli oraz (przeważnie) doświadczenia technicznego. Nie ma tutaj jakiejś magicznej receptury przeskoczenia tego. Doświadczenie na szczęście można zdobyć poprzez pracę o podobnych parametrach - czy to np. ucząc się od Scrum Mastera w ścieżce technicznej czy to będąc agentem zmiany w ścieżce nietechnicznej.
Kolejną radą, jaką mogę udzielić, to samorozwój. Nie jest to oczywiście coś, co robią tylko Scrum Masterzy Czytaj książki, blogi, oglądaj zapisy wystąpień z konferencji. Wybierz się na spotkania Community Scrum Masterów (np. Agile WrocławStrona otwiera się w nowym oknie) Znajdź mentora, od którego będziesz się uczyć i który pomoże Ci stworzyć plan rozwoju i przygotuje do rozmów o pracę (ja też się tym zajmuję :).
Tylko nie inwestuj w drogie certyfikowane szkolenia na starcie! Na to jeszcze będzie czas, a podstawowe certyfikaty (np. PSM I) można zdobyć ucząc się do egzaminu samodzielnie
Kilka polecanych w środowisku książek znajdziesz tutajStrona otwiera się w nowym oknie.
Ostatnią radą, jaką mogę jeszcze Tobie udzielić, to budowanie sieci kontaktów np. na LinkedIn. Bardzo wiele można zyskać poprzez:
- Stworzenie szczegółowo uzupełnionego profilu (z opisem tego, co robicie faktycznie, a nie tylko nazwą stanowiska)
- Nawiązywanie kontaktów w środowisku
- Tworzenie treści - postów z tym, czego się ostatnio nauczyłaś/eś, przeczytałaś/eś czy spróbowałaś/eś w pracy
Na koniec życzę powodzenia i jeśli potrzebujesz wsparcia na ścieżce Scrum Mastera - odezwij się